Wady
słaba klimatyzacja w lobby, restauracji i pokoju;
mały basen z ciepłą wodą, wyczyścili go tylko jak przyjechali ludzie coś ala nasz sanepid;
za głośna muzyka nad basenem aż bolały uszy,
bierzcie pokoje z widokiem na morze jeśli nie chcecie co wieczór do 24 słuchać dudniącej muzyki, wyjców na karaoke i innych przeszkadzających w odpoczynku dźwięków,
jeśli lubicie dobre piwo i wino to tam tego nie ma, piwo śmierdzi a wino z dyskontu za 11 zł przy tamtym smakuje jak z najlepszych piwnic zamków nad loarą,
bar przy basenie jest okrągły i nie ma kolejki także loteria czy obsługa łaskawie się zainteresuje klientem, czasami można tak stać i 10 minut;
kubki plastikowe po oddaniu są płukane w zlewie z mydlinami i to tyle jeśli chodzi o higienę,
kolacja na dwie tury, obsługa na obiedzie i kolacji to dramat, brak kieliszków i sztućców, czasami nikt nie podchodzi z napojami cały wieczór także obsługiwałam się sama po kryjomu biorąc napoje z ich barków,
jedzenie bez smaku, tłuste kawałki ryb smażone w oleju, ser żółty seropodobny, wędliny w różowym kolorze, zero przypraw, jeszcze tak złego jedzenia nie miałam.