Portoryko to wyspa położona na Karaibach, pomiędzy Morzem Karaibskim a Oceanem Atlantyckim. Jest terytorium nieinkorporowanym Stanów Zjednoczonych, co oznacza, że podróżując tam, możesz korzystać z udogodnień wynikających z amerykańskiej infrastruktury. Wyspa jest częścią archipelagu, który obejmuje główną wyspę Portoryko oraz kilka mniejszych wysp, takich jak Vieques i Culebra. To idealny kierunek dla miłośników tropikalnych krajobrazów i rajskich plaż.
Stolicą Portoryko jest San Juan, tętniące życiem miasto pełne kolonialnej architektury, luksusowych hoteli i pięknych plaż. Inne większe miasta to Ponce, znane jako „Perła Południa”, Mayagüez oraz Caguas. Każde z nich ma unikalny charakter i oferuje różnorodne atrakcje dla turystów.
Na Portoryko językami urzędowymi są hiszpański i angielski, jednak to hiszpański dominuje w codziennej komunikacji. W kurortach i większych miastach bez problemu porozumiesz się po angielsku, co ułatwia podróżowanie.
Portoryko znajduje się w strefie czasowej, która jest o 5 godzin wcześniejsza od czasu w Polsce (np. kiedy w Polsce jest 12:00, na Portoryko jest 7:00). Warto pamiętać, że Portoryko nie zmienia czasu na letni.
Walutą na Portoryko jest dolar amerykański (USD). 1 USD to około 4,30 PLN. Płatności kartą są powszechnie akceptowane, zwłaszcza w hotelach, restauracjach i większych sklepach. Bankomaty są łatwo dostępne, a wymiana waluty nie stanowi problemu, choć warto pamiętać, że w mniejszych miejscowościach gotówka może być bardziej przydatna.
Transport publiczny na Portoryko jest ograniczony i niezbyt wygodny dla turystów. Główne środki transportu to autobusy (guaguas), jednak ich trasy są skomplikowane, a rozkłady jazdy rzadko przestrzegane. Koszt jednorazowego biletu to około 1 USD (ok. 4,30 PLN). Taksówki są drogie – średnia cena za 1 km to 1,80 USD (ok. 7,70 PLN). Popularną alternatywą jest Uber, który działa w większych miastach i jest tańszy niż tradycyjne taksówki. Wynajem auta to najlepsza opcja na zwiedzanie wyspy – ceny zaczynają się od 40 USD dziennie (ok. 172 PLN), a drogi są w dobrym stanie. Na niektóre wyspy, takie jak Culebra czy Vieques, można dotrzeć promem.
Na Portoryko możesz korzystać z usług takich operatorów jak AT&T, T-Mobile czy Claro. Turystyczne karty SIM z internetem zaczynają się od około 15 USD (ok. 64 PLN) za 1 GB. Można je kupić na lotnisku, w kioskach lub w salonach operatorów. Do zakupu wymagany jest paszport. Publiczne WiFi jest dostępne w wybranych kawiarniach, hotelach i na lotniskach, ale nie zawsze działa niezawodnie. Koszty roamingu zależą od operatora w Polsce, jednak zwykle są wysokie – warto go unikać.
Na Portoryko warto zabrać lekkie, przewiewne ubrania, kapelusz przeciwsłoneczny, okulary przeciwsłoneczne i krem z filtrem UV. Ze względu na tropikalny klimat przydatne będą repelenty na owady. Adapter do gniazdek nie jest potrzebny – standard to amerykańskie wtyczki typu A i B (110 V). Jeśli planujesz podróż samochodem, międzynarodowe prawo jazdy nie jest wymagane, ale warto mieć przy sobie rezerwację auta i kartę kredytową.
Lot z Polski na Portoryko trwa około 12-14 godzin, z przesiadką w jednym z europejskich lub amerykańskich hubów, takich jak Frankfurt, Amsterdam czy Nowy Jork. Główne lotnisko to Luis Muñoz Marín International Airport (SJU) w San Juan.
Ceny noclegów na Portoryko zależą od standardu. Hostele oferują miejsca od 20 USD (ok. 86 PLN) za noc, hotele 3* kosztują od 100 USD (ok. 430 PLN), a luksusowe resorty zaczynają się od 250 USD (ok. 1075 PLN). Hotele 3* często mają baseny i podstawowe udogodnienia. Warto rezerwować noclegi z wyprzedzeniem, zwłaszcza w sezonie turystycznym.
Portorykańczycy są bardzo gościnni i przyjaźni. W restauracjach napiwki wynoszą około 15-20% rachunku i czasami są już doliczone do ceny. Przy powitaniu warto używać zwrotu „buenos días” lub „buenas tardes”. Warto unikać rozmów na tematy polityczne, zwłaszcza dotyczące relacji z USA, ponieważ mogą być kontrowersyjne.
Portorykańska kuchnia to mieszanka wpływów hiszpańskich, afrykańskich i taínoskich. Warto spróbować mofongo (puree z plantanów), asopao (gęsta zupa ryżowa) i lechón (pieczona wieprzowina). Desery, takie jak flan czy tembleque (kokosowy pudding), są słodkie i aromatyczne. Lokalnym napojem jest piña colada, a także rum – Portoryko słynie z jego produkcji.
Na Portoryko obchodzone są liczne festiwale, jak San Sebastián Street Festival w styczniu, podczas którego odbywają się parady i koncerty. Innym ważnym wydarzeniem jest Fiesta de Santiago Apóstol w lipcu, z tradycyjnymi tańcami bomba i plena. W okresie Bożego Narodzenia organizowane są jarmarki, a Wielkanoc to czas procesji religijnych. Podczas festiwali transport może być utrudniony, a ceny noclegów rosną.
Najlepsze miejsca na zakup pamiątek to lokalne bazary i sklepy rzemieślnicze. Popularne są ręcznie robione figurki santos, lokalny rum oraz kawa. Ceny zaczynają się od 10 USD (ok. 43 PLN). Uważaj na podróbki i unikaj zakupów produktów z muszli lub koralowców – mogą być problematyczne przy wywozie. Targowanie jest akceptowane na bazarach, ale w sklepach ceny są zazwyczaj stałe.
Portoryko jest domem dla bioluminescencyjnych zatok, gdzie woda świeci w nocy dzięki mikroorganizmom. Wyspa ma również jeden z największych na świecie radioteleskopów w Arecibo. Ciekawostką jest, że Portoryko ma własną reprezentację olimpijską, mimo że jest terytorium USA. Warto też wiedzieć, że mieszkańcy obchodzą aż 19 dni wolnych od pracy, co czyni ich jednym z najbardziej świętujących narodów na świecie.
Pogoda na Portoryko to prawdziwy raj dla miłośników ciepła i słońca. Średnie temperatury w ciągu dnia wynoszą od 28°C zimą do 32°C latem, co sprawia, że wyspa jest atrakcyjna przez cały rok. Noce są przyjemnie ciepłe, z temperaturami od 19°C do 24°C, idealnymi na wieczorne spacery po plaży.
Portoryko oferuje około 8-16 słonecznych dni w miesiącu, a opady deszczu, choć występują regularnie, są krótkotrwałe i szybko ustępują miejsca słońcu. Od kwietnia do sierpnia możesz liczyć na więcej dni bezchmurnych, co sprzyja plażowaniu, snorkelingowi i wycieczkom łodzią. W okresie od maja do listopada należy przygotować się na większą wilgotność powietrza i krótkie tropikalne ulewy, które nie przeszkadzają w zwiedzaniu dżungli El Yunque czy odkrywaniu kolonialnego uroku San Juan.